Szpital na Klinach jako jedyny w Polsce i jeden z 8 ośrodków na świecie wykonuje zabiegi osseointegracji. Na normalne, codzienne funkcjonowanie bez uciążliwej protezy lejowej mogą liczyć pacjenci będący po amputacji kończyn. Osseointegracja to nowoczesna metoda operacyjna pozwalająca na  trwałe zakotwiczenie protezy w układzie kostnym człowieka.

Czym jest osseointegracja?

Ossteointegracja to termin naukowy określający wrastanie kości do implantu.  Implant jest trwale, chirurgicznie zintegrowany z kością, która następnie wrasta w implant. Proteza zewnętrzna mocowana jest do metalowego przedłużenia (łącznika) implantu. Ossteointegracja jest z powodzeniem stosowana w ortopedii u pacjentów będących po amputacji kończyn górnych i dolnych, które są następstwem wad wrodzonych, chorób np. miażdżycy ale również wypadków komunikacyjnych jak i tych zdarzających się pracy np. porażenia prądem czy zmiażdżenia. Zabiegi w szczególności rekomenduje się osobom aktywnym oraz tym, które chcą wrócić do pracy związanej z wykonywaniem aktywności fizycznej.

Zalety osseointegracji w liczbach

Według wyników nowych badań opublikowanych w w 2021r. w JBJS Open Access przez naukowców
z Hospital for Special Surgery (HSS) w Nowym Jorku, osoby po amputacji nogi, które otrzymują protezy zakotwiczone w kości, zgłaszają wysoki poziom zadowolenia w porównaniu z osobami, które otrzymują konwencjonalne protezy lejowe. Jak zauważa  dr Horst Aschoff – jeden z nielicznych na świecie specjalistów, który zajmuje się tematem osseointegracji od ponad 15 lat – Dzięki bezpośredniemu, szkieletowemu połączeniu protezy do kończyny, osoby po amputacji zgłaszają dużą poprawę funkcjonalności, komfortu, równowagi, propriocepcji, a nawet emocjonalnego połączenia z kończyną.

Do badania posłużono się Kwestionariuszen dla Osób z Amputacją, a naukowcy zgromadzili również dane na temat szeregu wskaźników jakości życia, w tym aktywności funkcjonalnej zgłaszanej przez pacjentów, zdrowia psychicznego, bólu i obrazu samego siebie, a także zdarzeń niepożądanych, takich jak poważne infekcje, złamania w miejscu implantu i inne powikłania. Naukowcy ustalili, że wyniki uległy znacznej poprawie w całym okresie badania. Mobilność protetyczna wzrosła z 49,7 do 81,4, a problemy protetyczne spadły z 46,4 do 9,1. Pacjenci doświadczyli również znacznej poprawy funkcjonowania implantów, mierzonej w 2- i 6-minutowych testach marszu. Wiązanie implantu z kością było tak silne, że pacjenci byli w stanie szybko wrócić do aktywności fizycznej, w tym  do energicznych, obciążających ćwiczeń, takich jak bieganie w ciągu sześciu miesięcy do jednego roku po zabiegu. Jak podkreśla dr Horst Aschoff –  Wzrost wyników potwierdzonych w badaniu naukowym z pewnością potwierdza korzyści płynące z osseointegracji, ale niekoniecznie oddaje to, co faktycznie na co dzień widzimy w szpitalu. Uśmiechy na twarzach ludzi, wyrazy wdzięczności za to, jak bardzo zmieniło się ich życie to są faktyczne dowody pacjentów, którym dzięki zabiegom osseointegracji udało się poprawić jakość życia a nawet całkowicie je odmienić.

Dlaczego warto skorzystać z zabiegu osseointegracji?

Krakowski Szpital na Klinach jest jedynym ośrodkiem medycznym w Polsce i jednym z 8 na świecie, który oferuje tę innowacyjną procedurę oraz zapewnia pełne spektrum opieki. Nasz multidyscyplinarny zespół składa się z ekspertów w dziedzinie ortopedii,  chirurgii plastycznej , protetyki,  rehabilitacji  i innych dziedzin, którzy współpracują ze sobą, aby poprowadzić pacjenta przez proces leczenia. – mówi lekarz prowadzący dr Wojciech Piwek.  Osteointegracja eliminuje potrzebę stosowania  konwencjonalnej protezy lejowej, rozwiązując tym samym typowe dla niej problemy protetyczne, takie jak nadmierne otarcia i owrzodzenia skóry,  ból, ucisk, bolesne nerwiaki,  pocenie się.

Dodatkowo z uwagi na fakt, że implant umieszczony jest bezpośrednio w kości, pacjentowi zapewnia się  lepszą osseopercepcję — zdolność odczuwania różnic między powierzniami, oraz osseopproriocepcję — zdolność wyczuwania, gdzie znajduje się proteza bez patrzenia na nią.  Osteointegracja pozwala także na na powolny powrót masy kostnej i mięśniowej w kikutach do poziomu zbliżonego do fizjologicznego, ponieważ kości i mięśnie przy endoegzoprotezie są aktywnie wykorzystywane, dzięki czemu pacjent staje się silniejszy i zwiększa się również jego mobilność. Charakter implantu pozwala też na lepszy zakres ruchu w porównaniu z tradycyjnymi protezami, dzięki czemu chód staje się bardziej naturalny jak również poprawia się komfort siedzenia i szybkość obsługi protezy.  Bez wątpienia możliwość poprawy jakości życia pacjentów to jedna z kluczowych wartości, dla której zdecydowaliśmy się rozbudować ofertę Szpitala na Klinach w zakresie ortopedii. Okazuje się, że biokompatybilne implanty protetyczne zintegrowane z kością pozowalają nie tylko na poprawę sprawności fizycznej, ale również zwiększają dobrostan psychiczny. Operacja wymaga świetnie wyszkolonego zespołu i doskonałych umiejętności operatora, ale za każdą z nich kryje się radość i satysfakcja naszych pacjentów, którzy dzięki osseointegracji mają szasnę na lepszą jakość życia. – mówi Joanna Szyman – prezes Grupy Neo Hospital, do której należy Szpital na Klinach.

Pierwszy jednoetapowy zabieg osseointegracji w Polsce

Standardowo zabiegi osseointergarcji przeprowadzane są dwu etapowo, czyli wymagają dwóch interwencji chirurgicznych: pierwszej podczas, której implant wszczepiany jest do kości, oraz drugiej, w której następuje zamocowanie łącznika pomiędzy protezą zewnętrzną a wewnętrzną. W tym miesiącu w krakowskim Szpitalu na Klinach dr Horst Aschoff wykonał pierwszy w Polsce jedonetapowy zabieg osseointegracji. Wykonanie takiej procedury jest możliwe wyłącznie u pacjentów z dobrą jakością kości i z dobrymi warunkami anatomicznymi, a decyzję o możliwości przeprowadzenia zabiegu podczas jednej operacji podejmuje się śródoperacyjnie. Zdecydowaną przewagą procedury jednoetapowej jest mniejsze obciążenia organizmu znieczuleniem, ograniczenie intwerencji chirurgicznych, a co za tym idzie minimalizacja ryzyka powikłań okołooperacyjnych, mniejszy stres po stronie pacjenta, jak również jeden pobyt w szpitalu i szybsza rekonwalescencja. – mówi lekarz prowadzący dr Łukasz Kawik.