STANOWISKO PFSz, 26.06.2018

Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy z dnia 24 listopada 2017r.  o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która także wprowadza zmiany w ustawie z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz ustawie z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej.

W kolejnej zmianie ustawy (ustawa o świadczeniach nowelizowana była już kilkadziesiąt razy) kryją się zapisy realizujące porozumienie Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego z przedstawicielami Porozumienia Rezydentów OZZL.

Tym samym zakończył się okres konsultacji międzyresortowych i społecznych. Jednak nadal pozostaje możliwość zgłaszania uwag i dyskusji w trakcie prac parlamentarnych Komisji Zdrowia, Sejmu i Senatu. Polska Federacja Szpitali aktywnie uczestniczy w dialogu społecznym dotyczącym poprawy finansowania ochrony zdrowia w naszym kraju.

 

Projekt zakłada:

  1. Przyspieszenie tempa wzrostu nakładów publicznych na ochronę zdrowia do 6% PKB.

Projekt zakłada osiągnięcie minimum 6% PKB w 2024 roku, a nie jak aktualnie ustawa wskazuje w 2025.

Biorąc pod uwagę średni wzrost PKB na zdrowie w Unii Europejskiej, który wynosi obecnie ok 1 % rocznie (wg Health at a Glance 2017 OECD nawet 1,4%) i jest większy niż dynamika wzrostu PKB, to w 2024 roku średni udział PKB na zdrowie w Unii Europejskiej będzie na poziomie ok 12,8 % , a w Polsce na poziomie 6% PKB.

Tym samym dzisiejsza różnica wydatków na zdrowie pomiędzy UE a Polską zwiększy się z 2,1 % do poziomu 6,8%, pod warunkiem, że trend wzrostu wydatków na zdrowie w UE utrzyma się na obecnym poziomie, a wiemy, że ma tendencję wzrostową.

Wydaje się, że w sytuacji, kiedy Polska jest jednym z najszybciej starzejących się społeczeństw w Unii Europejskiej, bez konsekwentnej i wieloletniej akcji informacyjnej skierowanej do społeczeństwa o konieczności wzrostu nakładów na zdrowie, sytuacja będzie się z roku na rok pogarszać, żądania pacjentów i pracowników medycznych będą wzrastać, a nakłady w porównaniu z innymi państwami europejskimi będą maleć.

Dlatego warto wydatki na ochronę zdrowia wpisać jako jeden z priorytetów polityki Państwa, tym bardziej, że zgodnie z coroczną „Diagnozą społeczną” Prof. Czapińskiego, tj. obszernym badaniem gospodarstw domowych, zdrowie jest najważniejszą wartością dla Polaków.

 

  1. Zmianę zasady finansowania dyżurów medycznych pełnionych przez rezydentów.

Zgodnie z zapisami projektu, dyżury medyczne w ramach programu specjalizacji będą ujęte w kosztach umów rezydenckich, przy czym finansowanych z budżetu będzie 40 godzin i 20 min dyżuru w miesiącu, czyli 4 razy 10 godzin i 5 minut.

Zmianę tą należy ocenić pozytywnie, ponieważ rezydenci będą mieli zapewnione finansowanie dyżurów na tych samych podstawach i przy jednolitych stawkach.

 

  1. Wprowadzenie zachęty dla rezydentów, którzy zobowiążą się do pracy w Polsce przez 2 lata po zakończeniu specjalizacji.

Rezydent, który zobowiąże się na piśmie do pracy w Polsce, w podmiocie leczniczym udzielającym świadczeń finansowanych ze środków publicznych, w łącznym okresie 2-ch lat z 5-ciu kolejnych lat od zakończenia szkolenia specjalizacyjnego, w łącznym wymiarze czasu co najmniej 1 etatu, otrzyma w zamian w trakcie specjalizacji wyższe wynagrodzenie zasadnicze o kwotę: 700 zł w przypadku specjalizacji w priorytetowej dziedzinie medycyny, lub 600 zł miesięcznie w przypadku specjalizacji w pozostałych dziedzinach medycyny.

W przypadku zerwania umowy przez lekarza, nakładana będzie kara, która przewiduje zwrot 75% iloczynu liczby miesięcy pobierania zwiększonego wynagrodzenia oraz kwoty odpowiadającej temu zwiększeniu. Kara administracyjna uwzględnia również zwrot zwiększenia dodatku za pracę w porze nocnej, dodatku za pracę w niedzielę i święta oraz dni wolne od pracy, dodatku za dyżury medyczne, pozostawanie w gotowości do udzielania świadczeń, dodatku za wysługę lat oraz składek na ubezpieczenie społeczne, fundusz pracy itd.

Propozycję tę należy ocenić pozytywnie, choć zdaniem Polskiej Federacji Szpitali wysokość dodatków nie będzie zachęcająca dla lekarzy rezydentów. Z drugiej strony 2 lata pracy w Polsce za 5 lat pracy finansowanej z budżetu państwa są stanowczo za krótkie. Proponujemy wprowadzenie 4-letniego okresu.

 

  1. Zwiększenie wynagrodzenia zasadniczego dla lekarzy specjalistów.

Lekarz specjalista, który zobowiąże się na piśmie do pracy u jednego pracodawcy, dostanie minimalną pensję w wysokości 6 750,00 zł brutto. Wyjątkiem będzie możliwość dodatkowej pracy w poradniach, hospicjach, zakładach opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno- opiekuńczych, zakładach rehabilitacji i opieki długoterminowej, czyli de facto zobowiązanie będzie dotyczyło pracy w jednym szpitalu.

Propozycję tą wstępnie należy ocenić pozytywnie, ponieważ praca na pełny etat u jednego pracodawcy to stabilizacja dla lekarza i bezpieczeństwo dla pacjenta, ciągłość opieki nad pacjentami. Na pierwszy rzut oka kwota 6750,00 zł. brutto nie wydaje się zachęcająca, ponieważ część lekarzy już teraz zarabia więcej. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę dodatki do wynagrodzenia (np. wysługa lat i inne) oraz wynagrodzenie za pracę na dyżurach, w godzinach nocnych, niedziele i święta oraz pracę w dni wolne od pracy, to kwota miesięcznego wynagrodzenia dla lekarza, który często dyżuruje będzie wynosiła kilkanaście tysięcy złotych.  A zatem polskie szpitale dysponujące wielokrotnie krotnie niższymi budżetami od szpitali w znacznej części krajów UE będą wynagradzały lekarzy na poziomie niemalże porównywalnym, jak kraje, których systemy ochrony zdrowia są dużo lepiej finansowane. 

Na wzrost tych wynagrodzeń będą przeznaczone znaczone środki z Narodowego Funduszu Zdrowia, podobnie jak to ma miejsce w przypadku 4 x 400,00 zł dla pielęgniarek i położnych. Konsekwencją tego będzie zmniejszenie środków finansowych przeznaczanych na świadczenia zdrowotne.

Zdaniem PFSz na pracę w jednym szpitalu zdecyduje się znacznie większa liczba lekarzy niż prognozuje ustawa, nie tylko tych, którzy mają aktualnie niższe wynagrodzenie, ale również tych których zarobki przekraczają proponowaną przez Rząd sumę wynagrodzenia zasadniczego.

Konsekwencją tego oprócz wyżej wymienionych pozytywnych aspektów takiego rozwiązania, będzie jeszcze większy niedobór lekarzy dyżurantów, co spowoduje szczególnie w szpitalach powiatowych kłopoty z obsadą dyżurową.

 

  1. Uchylenie przepisu umożliwiającego lekarzowi pracę powyżej 48 godzin tygodniowo, czyli tzw. klauzuli opt-out.

Regulacje unijne umożliwiają pracownikowi po wyrażeniu przez niego zgody, pracę powyżej 48 godzin tygodniowo (klauzula opt-out). Projekt zakłada wykreślenie tego przepisu w roku 2028.

Znowu na pierwszy rzut oka zapisy te wydają się pozytywne, jednak biorąc pod uwagę aktualną liczbę lekarzy, ich średnią wieku, możliwości uczelni medycznych do wykształcenia absolwentów, oraz czas konieczny do wykształcenia lekarza, propozycja daty wykreślenia klauzuli przyjęta przez Rząd jest przedwczesna.

Średni cykl wykształcenia lekarza od rozpoczęcia studiów medycznych do zakończenia specjalizacji wynosi 12 lat, czyli jest dłuższy niż zakładany w projekcie czas do wykreślenia klauzuli.

Z naszego punktu widzenia okres 20-letni, czyli rok 2038 jest adekwatny do możliwości systemowych.

 

Podsumowując, projekt ustawy proponuje rozwiązania w większości pozytywne, jednak sposób i czas ich wprowadzenia rodzi wiele ryzyk dla systemu opieki zdrowotnej w Polsce. PFSZ ma nadzieję, że projekt zostanie poprawiony w trakcie prac parlamentarnych. Jednocześnie PFSz zwraca uwagę na fakt rosnących oczekiwań polskiego społeczeństwa wobec publicznego systemu ochrony zdrowia, których zaspokojenie już teraz wymaga nakładów przekraczających planowane 6% szacunkowo nawet o kilka punktów procentowych.